poniedziałek, 13 maja 2013, 16:27:00

Wycieczka rowerowa z niespodzianką 28km w koło Grudziądza

Było to tak -
Piękny słoneczny dzień 7 Maja 2013 zaczął się od pięknej pogody, temperatura za oknem w cieniu pokazywała w porywach 28c i wiał mocny, ciepły wiaterek :) Żal było nie skorzystać z takiej pogody i nie wyjść na rower.

Jako, że ciągła jazda po ścieżkach i asfalcie, z czasem staje się nudna, trzeba znaleźć inne ciekawe trasy :) Postanowiłem przejechać się w dłuż naszej ukochanej Wisły, przyszłym planowanym odcinkiem Wiślanej Trasy Rowerowej, a raczej pieszo-rowerowej, o ile kiedyś powstanie :)
Kierując się laskiem garnizonowym, swoją drogą to można by pomyśleć o jakiś zawodach MTB, bo lasek ma swój klimat :)


Dojechałem do Nowej Wsi, skąd postanowiłem znów wbić się w lasek znaną mi trasą do Parsk i tu niespodzianka, droga która wcześniej była przejezdna i oznaczona jako szlak rowerowy zyskała "Szlaban"



Ale tuż za szlabanem, jest znany mi dojazd do drogi asfaltowej, więc mijam owy szlaban i kieruje się z górki i tu niespodzianka :( nie ma opcji przejazdu, ktoś postanowił się tam wybudować i postawić ogrodzenie :(


Przykra sprawa, bo był to jednak fajny skrót z odcinkiem leśnym :) teraz trzeba będzie znaleźć alternatywną drogę.

 






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz