Jako Grudziądzki rowerzysta poczułem się dziś jak bym dostał kijem w szprychy odnoszę wrażenie , że miasto uwzieło się na rowerzystów, bo "podobno" Pan wiceprezydent chce zlikwidować rajdy rowerowe i wycieczki autokarowe, rajd z okazji Dnia Dziecka już został odwołany, a reszta stoi pod znakiem zapytania.
Decyzję swą tłumaczy podobno tym że MORiW wyprowadza turystów z miasta, a to przecież są mieszkańcy. Widzę, że próbują się na nas odgryźć? czy jak mamy tłumaczyć takie zmiany ?
Patrząc na działania IT Grudziądz i MORiWu na przestrzeni lat, to moim zdaniem to chyba jedyne jednostki w mieście, w których widać jakiś progres w przyciąganiu mieszkańców do aktywnego trybu życia i wszelakiej turystyki! a teraz ktoś swym działaniem chce przyciąć tym skrzydła ?
Ja jako rowerzysta i mieszkaniec tego miasta, na to się nie zgadzam!
EDIT:
Jak można przeczytać na mmgrudziadz.pl stanowisko w sprawie zajęła pani Izabela Piwowarska :)
cytuje:
" Likwidacja rajdów i wycieczek? To jakaś bzdura - odpowiada Izabela Piwowarska. - W tym roku wszystkie imprezy z tego cyklu odbędą się planowo.
Również w przyszłym roku będą kontynuowane. Nie przewidujemy też żadnej
zmiany formuły rajdów. Bo przyciągają wiele zainteresowanych osób. "
Dziękujemy za rozwianie wątpliwości pani Izo :)
- Start
- Tematy
- Historia Masy Krytycznej w Grudziądzu
- Serwisy Rowerowe - moje opinie
- Co dały Masy Krytyczne w 2012
- Rowerem Zimą po #Gru
- Remont torowiska = rowerzysto radź sobie sam
- Rusza VII Masa Krytyczna zapowiedź
- Nasz Parkowy samolot odleci- gdzie teraz?
- Kładka pieszo rowerowa zmienia się w pieszą
- Przyszła wiosna czas na sprzątanie dróg
- Zalana droga pieszo-rowerowa na Portowej
- Akcja Rowerek dla domu dziecka
- ****
- ****
- ****
wtorek, 28 maja 2013, 15:14:00
poniedziałek, 13 maja 2013, 16:27:00
Wycieczka rowerowa z niespodzianką 28km w koło Grudziądza
Było to tak -
Piękny słoneczny dzień 7 Maja 2013 zaczął się od pięknej pogody, temperatura za oknem w cieniu pokazywała w porywach 28c i wiał mocny, ciepły wiaterek :) Żal było nie skorzystać z takiej pogody i nie wyjść na rower.
Jako, że ciągła jazda po ścieżkach i asfalcie, z czasem staje się nudna, trzeba znaleźć inne ciekawe trasy :) Postanowiłem przejechać się w dłuż naszej ukochanej Wisły, przyszłym planowanym odcinkiem Wiślanej Trasy Rowerowej, a raczej pieszo-rowerowej, o ile kiedyś powstanie :)
Kierując się laskiem garnizonowym, swoją drogą to można by pomyśleć o jakiś zawodach MTB, bo lasek ma swój klimat :)
Dojechałem do Nowej Wsi, skąd postanowiłem znów wbić się w lasek znaną mi trasą do Parsk i tu niespodzianka, droga która wcześniej była przejezdna i oznaczona jako szlak rowerowy zyskała "Szlaban"
Ale tuż za szlabanem, jest znany mi dojazd do drogi asfaltowej, więc mijam owy szlaban i kieruje się z górki i tu niespodzianka :( nie ma opcji przejazdu, ktoś postanowił się tam wybudować i postawić ogrodzenie :(
Piękny słoneczny dzień 7 Maja 2013 zaczął się od pięknej pogody, temperatura za oknem w cieniu pokazywała w porywach 28c i wiał mocny, ciepły wiaterek :) Żal było nie skorzystać z takiej pogody i nie wyjść na rower.
Jako, że ciągła jazda po ścieżkach i asfalcie, z czasem staje się nudna, trzeba znaleźć inne ciekawe trasy :) Postanowiłem przejechać się w dłuż naszej ukochanej Wisły, przyszłym planowanym odcinkiem Wiślanej Trasy Rowerowej, a raczej pieszo-rowerowej, o ile kiedyś powstanie :)
Kierując się laskiem garnizonowym, swoją drogą to można by pomyśleć o jakiś zawodach MTB, bo lasek ma swój klimat :)
Dojechałem do Nowej Wsi, skąd postanowiłem znów wbić się w lasek znaną mi trasą do Parsk i tu niespodzianka, droga która wcześniej była przejezdna i oznaczona jako szlak rowerowy zyskała "Szlaban"
Ale tuż za szlabanem, jest znany mi dojazd do drogi asfaltowej, więc mijam owy szlaban i kieruje się z górki i tu niespodzianka :( nie ma opcji przejazdu, ktoś postanowił się tam wybudować i postawić ogrodzenie :(
Przykra sprawa, bo był to jednak fajny skrót z odcinkiem leśnym :) teraz trzeba będzie znaleźć alternatywną drogę.
Subskrybuj:
Posty (Atom)